Historia Sinfonietty Cracovii nie mieści się w szablonie zwyczajnej notki encyklopedycznej – same losy zespołu są niezwykłe, a moment, kiedy nazwa „Orkiestra Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa Sinfonietta Cracovia” ujrzała światło dzienne, to jeden z tych szczęśliwych przypadków, który dowodzi, że w połączeniu talentu, woli działania i sprzyjających okoliczności może powstać coś naprawdę wartościowego.
Tak powstaje orkiestra
Z pasji do muzyki
Orkiestra narodziła się z pasji do muzyki. Na początku lat 90, w czasach, gdy wiatr zmian przynosił nową rzeczywistość, w Krakowie spotkało się kilkoro zdolnych muzyków. Działo się to wszystko w otoczeniu miasta kultury, obficie czerpiącego z akademickiej energii, jak i wielkich tradycji muzycznych.
Pomysłem stworzenia smyczkowej orkiestry zaraził nas nasz kolega, Piotr Tarcholik – znakomicie zapowiadający się skrzypek, który przez pierwsze lata istnienia zespołu był naszym koncertmistrzem. (…) Czy w naszym myśleniu wtedy byliśmy trochę próżni? Być może tak, ale świadomość własnych możliwości i pragnienie spełnienia marzeń zawsze dodaje ludziom skrzydeł.
Młodzi Kameraliści Krakowscy – grupa wybitnych studentów Akademii Muzycznej w Krakowie przyjęła taką nazwę, która początkowo była tylko wspólnym mianownikiem łączącej ich radości wspólnego muzykowania. Jak miało się wkrótce okazać, ta pasja i zaangażowanie stały się znakiem rozpoznawczym jednej z wiodących orkiestr kameralnych w Polsce.
Kiedy dowiedziałem się o powstaniu nowej orkiestry kameralnej w Krakowie, byłem niezmiernie ciekawy jak "oni" grają . Przebywając w Krakowie, postanowiłem niepostrzeżenie wejść na próbę tej orkiestry w filharmonii.
Pierwsze co mnie niezmiernie zaskoczyło to niesłychanie wysoki poziom wszystkich wspaniałych młodych muzyków grających w tym zespole prowadzonym przez Roberta Kabarę. Olbrzymie zaangażowanie w tworzeniu bardzo wysokiego poziomu muzykowania było dla mnie imponujące!
W 1992 roku opiekę artystyczną nad zespołem objął Robert Kabara, wówczas już utytułowany skrzypek i altowiolista, laureat licznych nagród, m. in. Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego.
Młody zespół imponował zwłaszcza precyzją i przejrzystością gry.
W tym okresie wyraziste smyczkowe brzmienie oraz świeże interpretacje przynosiły muzykom świetne recenzje, lecz także przyciągały zainteresowanie publiczności – szczególnie łaknącej wykonań muzyki nowej oraz niecodziennych projektów artystycznych.
Właściwie orkiestra powstała samorzutnie, jako inicjatywa studentów Akademii Muzycznej. W r. 1990 obok pracy podstawowego zespołu uczelni (…) studenci postanowili założyć „własny” zespół „Kameraliści Krakowscy”. Gdy zostałem zaproszony na ich próbę, byłem urzeczony – czymś innym, świeżością, spontanicznością, optymizmem, zaangażowaniem…
Instytucja dla Krakowa
Rok 1994 przyniósł kolejne duże zmiany. Polski złoty przeszedł denominację, a giełda w młodej wolnorynkowej rzeczywistości przechodziła pierwsze turbulencje. Krakowska dzielnica Kazimierz – dziś mekka turystów – wówczas nie zachęcała raczej do odwiedzin. W telewizji królował serial „Przyjaciele”, a swoje premiery miały film „Trzy Kolory: Czerwony”, „Król Lew”, „Pulp Fiction” czy „Lista Schindlera”, do której zdjęcia ekipa Stevena Spielberga realizowała poprzedniego roku właśnie w Krakowie.
W latach 90 zmieniał się także krajobraz muzycznego Krakowa. Dla muzyków i otoczenia stało się jasne, że dalsza działalność wymaga stabilnych podstaw i nowego kształtu. Orędownikami objęcia młodej orkiestry patronatem miasta byli przede wszystkim Elżbieta i Krzysztof Pendereccy. Z poparciem licznych autorytetów muzycznych udało się przekonać radnych miasta Krakowa i stało się:
25 maja tego roku Rada Miasta Krakowa podjęła uchwałę o powołaniu Orkiestry Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa Sinfonietta Cracovia.
Możliwość, która pojawia się raz na 10-14 lat: utworzenia „pokoleniowej”, młodej, pełnej zapału i tak szczególnych uzdolnień orkiestry kameralnej europejskiego co najmniej formatu.
Instytucjonalną działalność orkiestra rozpoczęła w październiku 1994 roku. 20 artystów pod przewodnictwem Roberta Kabary znalazło pierwszą siedzibę w Dworku Białoprądnickim, gdzie w czasie prób krystalizował się unikalny styl i brzmienie zespołu. Początkowo koncerty odbywały nie częściej niż raz w miesiącu, muzycy grali na prywatnych instrumentach. Mimo oczywistych trudności, zespół szybko nabierał rozmachu. Pozytywny wpływ na rozwój orkiestry miały ambitne projekty, w tym realizacje fonograficzne.
Przymierzaliśmy się do nagrania pierwszej naszej autorskiej płyty CD i od razu poważne wyzwanie: Arbor Cosmica i Koncert Skrzypcowy Andrzeja Panufnika. (…)
Nie ustanowiono jeszcze nawet ustawić mikrofonów, kiedy rozległy się hałasy stukających młotów i wierteł. Sacrum zderzyło się z profanum, a sztuka musiała ustąpić pracom remontowym przy bazylice Bożego Ciała. Nam pozostawała noc… (...)
Bywa, że noc staje się sprzymierzeńcem. Nastrój niezwykłej tajemniczości Drzewa kosmicznego połączony z aurą sierpniowych nocy na Kazimierzu (wtedy jeszcze mniej turystycznym, a bardziej magicznym) stał się przeżyciem, którego nie da się zapomnieć. Rozpoczynaliśmy sesje nagraniowe o 20, a kończyliśmy około 4 nad ranem.
Sinfonietta i mistrzowie
Również w roku 1994 Sinfonietta Cracovia zadebiutowała na międzynarodowej scenie – był to występ w sali koncertowej słynnej Alte Oper we Frankfurcie pod batutą samego profesora Pendereckiego, z solistami: Tabeą Zimmermann, Ireną Grafenauer i Januszem Olejniczakiem. Jednak to był dopiero początek tej historii.
Wielokrotnie miałem możliwość współpracy z Sinfoniettą Cracovią i zarówno pod względem merytorycznym jak i ludzkim – co jest niezwykle ważne w zespole – miałem pełną satysfakcję. (…)
Sinfonietta Cracovia to znakomity zespół, który wszędzie na świecie będę polecał!
Pod kierunkiem Roberta Kabary i z jego udziałem jako koncertmistrza i solisty Sinfonietta Cracovia wypracowała swój indywidualny styl, osiągnęła szereg sukcesów i dokonała wielu nagrań. Nie do przecenienia była też rola Adama Balasa, skrzypka, a w latach 1997-2010 menedżera orkiestry. Był on inicjatorem wielu przedsięwzięć artystycznych i miał znaczący wpływ na wykreowanie wizerunku zespołu otwartego na różnorodne nurty muzyczne.
O randze orkiestry świadczy również fakt, że w latach 2001-2009 jej dyrygentem gościnnym był wybitny amerykański dyrygent John Axelrod. Pod jego kierunkiem, wraz z chórem Camerata Silesia, zespół wziął udział w realizacji programu BBC: „Holocaust; A Music Memorial Film from Auschwitz”, dokonując na terenie byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau nagrania fragmentów „Requiem” W.A. Mozarta oraz III Symfonii H.M. Góreckiego. Program ten otrzymał International Emmy Award w roku 2005.
Część muzyków orkiestry miała zaszczyt wziąć udział z jubileuszowym projekcie Polish Festival Orchestra; 40 koncertów w Europie i Stanach Zjednoczonych oraz nagrana płyta dla wytwórni Deutsche Grammophone pod dyrekcją Krystiana Zimermana wskazała jeden z kierunków rozwoju zespołu, który przez współpracę z kolejnymi dyrygentami oraz solistami i solistkami wzbogacał swoje doświadczenie i repertuar.
Sinfonietta na nowe czasy
W 2008 roku nowy rozdział w historii orkiestry otworzyła współpraca z Jerzym Dybałem, kontrabasistą Filharmoników Wiedeńskich, dyrygentem i animatorem życia muzycznego, który swoimi doświadczeniami współpracy z solistami Baletu i Opery Wiedeńskiej czy produkcji multimedialnych widowisk wniósł do Krakowa zupełnie nowe spojrzenie na klasykę.
Nowy dyrektor orkiestry swoją dynamiczną osobowością sceniczną i nieoczywistymi pomysłami funkcjonowania w przestrzeni miasta zdobył dla zespołu wierną publiczność, dzięki której Sinfonietta Cracovia zaczęła koncertować w różnych przestrzeniach miasta (włącznie z występami w galeriach handlowych, na lotnisku czy nawet w tramwaju!). Orkiestra znów zaczęła koncertować w otoczeniu „gwiazd” muzyki klasycznej, w tym wśród zapraszanych do Krakowa artystów związanych Wiedniem. Nie brakowało także dalszych inspiracji – między innymi tras koncertowych – tą bodaj najdalszą była wyprawa do Chin w roku 2015. W 2017 roku funkcję dyrygentka gościnnego objął wenezualski artysta, Rafael Payare.
W 2019 roku orkiestra przeniosła swoje zaplecze biurowe i artystyczne na ulicę Łokietka w Krakowie – wówczas jeszcze nowa siedziba z salą koncertową wydawała się odległą perspektywą.
Pierwszym poważnym testem dla odporności zespołu był okres „zamrożenia” koncertów na żywo w okresie pandemii COVID-19, kiedy orkiestra oddzielona od publiczności skupiła się na nagraniach audio i wideo oraz akcjach promocyjnych. 29 marca 2020 roku w Krakowie zmarł Krzysztof Penderecki – z uwagi na ograniczenia czasów pandemii uroczystości pogrzebowe odbyły się po dwóch latach, a zespół towarzyszył Mistrzowi w ostatniej drodze. Był to z pewnością koniec pewnej epoki w historii zespołu.
***
W drugiej połowie roku 2021 w wyniku ogłoszonego konkursu na stanowisko dyrektora Sinfonietty Cracovii prowadzenie zespołu powierzono duetowi menadżersko-artystycznemu: Agacie Grabowieckiej, producentce wydarzeń muzycznych oraz Katarzynie Tomali-Jedynak, dyrygentce związanej między innymi Teatrem Wielkim w Poznaniu. Na początku roku 2024 rolę honorowego dyrygenta przyjął Dirk Brossé, belgijski kompozytor, dyrygent i dyrektor artystyczny, m. in. World Soundtrack Awards.
Wyzwania nowych czasów były bardzo poważne: budowa oferty kulturalnej w zmieniającym się krajobrazie kulturalnym i przygotowanie Sinfonietty Cracovii do przeprowadzki do nowego domu – powstającego na Cichym Kąciku w Centrum Muzyki w Krakowie. Nowa formuła kierowania Zespołem okazała się początkiem dynamicznych zmian w kierunku budowy orkiestry otwartej na przyszłość, a wśród sukcesów pierwszej kadencji należy wymienić przywrócenie Sinfonietcie Cracovii roli wizytówki Krakowa za granicą po trudnym okresie pandemii, koncerty w prestiżowych salach w Porto czy w Amsterdamie oraz trasę koncertową do Stanów Zjednoczonych, gdzie orkiestra prezentowała program muzyki polskiej i amerykańskiej w obecności samego Philipa Glassa. Znakiem pierwszej kadencji nowej dyrekcji była również wyraźniejsza obecność orkiestry w świecie filmowym: nagrania ścieżek dźwiękowych dla Netflixa, obecność na festiwalach w Gdyni oraz na Teneryfie.
Orkiestra wzmocniła także swoją aktywność na polu wykonawstwa muzyki nowej, biorąc udział w najważniejszych festiwalach w kraju oraz realizując zamówienia kompozytorskie u czołowych kompozytorów polskich. W urzeczywistnianiu ambitnych zamierzeń wsparciem służyła powołana przez nową dyrekcję Rada Artystyczno-Programowa, skupiająca czołowe postaci świata muzyki.
Milowym krokiem dla Zespołu był zakup historycznych mistrzowskich instrumentów z najlepszych atelier w Europie dla całej orkiestry, które pozwoliły na nowo zabłysnąć tak charakterystycznemu brzmieniu smyczków Sinfonietty. Mimo zmieniającego się się otoczenia jedno pozostało bez zmian – gorąca pasja do muzyki i potrzeba dzielenia się koncertowymi emocjami z publicznością.
Ludzie Sinfonietty
Przez lata za pulpitami orkiestry zasiadły dziesiątki muzyków. Oto ich nazwiska: